Kino i sen łączy symbiotyczna relacja. Teoretycy filmu napisali już chyba wszystko o ciemnych salach, dziwnych projekcjach, obrazach malujących się za zamkniętymi oczami i spełnieniu niemożliwych na jawie fantazji. Ze snów czerpali zarówno mistrzowie – Luis Buñuel, Ingmar Bergman, David Lynch, jak i rutyniarze pracujący dla Fabryki Snów. Marzenia nocne i koszmary znajdziecie w tysiącach musicali, horrorów i filmów dziecięcych. My prezentujemy wyimki z onirycznego kina: sny erotyczne i słodkie; lękowe i kacowe.
Porządki w szafie. Ranking filmowych coming outów
Dla osób opisanych w rankingu, coming out oznacza wolność bycia sobą, najczęściej rozumianą szerzej niż tylko przez pryzmat orientacji seksualnej. Jednak konkluzja jest jasna: nie można całe życie tkwić w zatęchłej szafie, a wyjście z niej jest jak wciągnięcie haustu świeżego powietrza – odżywcze i napędzające nową energią.
Zmyślone życie Waleriana Borowczyka. Recenzja Boro in the Box
W jednym z wywiadów Bertrand Mandico porównał surrealną erotykę Waleriana Borowczyka do igły wbitej w brzoskwinię. To obrazowe skojarzenie – zestawiające delikatność, okrucieństwo i zmysłową fizyczność – można z powodzeniem przyłożyć do filmów obu reżyserów. Nic dziwnego więc, że w Boro in the Box, wywrotowej, fikcyjnej biografii polskiego prowokatora, czuć głębokie zrozumienie składowych jego twórczości.
Sto dziesięć bez dwóch centymetrów. Recenzja filmu Grający z talerza
Z miłości Janka zaczyna rosnąć, dorastać do kanonu – sylwetka jej się wyciąga, twarz odmienia, flirt wstępuje na usta. Tymczasem w Morce budzą się niezaleczone kompleksy.