David Cronenberg uważał seks za przestarzały, a człowieka za istotę przebodźcowaną i opętaną przez technologię, już kilka ładnych dekad temu, zanim nastała era internetu. Zbrodnie przyszłości to samoświadome podsumowanie dorobku twórcy w kontekście (re)ewolucji człowieka i jego seksualnych potrzeb.