Historie prezentowane przez horrory folklorystyczne lat 70, jak nigdy wcześniej, koncentrują się na różnych wcieleniach kobiet; na przeżywanych przez nie lękach, na mizoginistycznym świecie, w jakim muszą funkcjonować oraz działaniach, dzięki którym w końcu będą mogły uwolnić spod władzy kontrolujących je mężczyzn.
Horror salonowy, czyli posthorror
Odrodzony horror ma nową, unikalną formułę; daje odbiorcom poczucie kulturalnej wyższości. Ten intelektualny naddatek otworzył przed nim wiele drzwi: przyznał status modnego, uprzywilejowane miejsce w mainstreamie, wolny wstęp na salony. Zaskakujący zwrot akcji, jak na gatunek, który świetnie czuje się w obskurnej piwnicy i na śmietniku, w wypieranych lękach i zakamarkach wybujałej wyobraźni.