Do popularności serii Królik doświadczalny przyczynił się Charlie Sheen. Aktor w trakcie seansu drugiej części był ponoć tak mocno przekonany, że obcuje z zapisem prawdziwych morderstw, iż postanowił zgłosić całą sprawę służbom. Ostatecznie wątpliwości przerażonego widza rozwiano, a on mógł odetchnąć z ulgą. Mimo rozkosznego happy endu, historia szybko zaczęła żyć własnym życiem.