Załóż coś wygodnego – ale możesz też nie ubierać się wcale. Zapnij pasy i rozsiądź się na miedzianym penisie, który właśnie startuje w przestrzeń kosmiczną zrodzoną z orgazmów i obfitych wytrysków. Tam już czekają szamanki spermy, kuszące gwiazdki i inni pozaziemscy piewcy rozkoszy. Najlepsze wciąż przed Tobą. Udany seks w kosmosie to przecież nie tylko wielki wybuch, ale i zmysłowe gonienie międzyplanetarnego króliczka.
Tęsknoty. Recenzja Titane
Francuska twórczyni nie kryje się ze swoją kinofilską pasją. Unika fałszywej skromności i krygowania się, stawiając na odważne inspiracje dokonaniami poprzedników, przy czym czoła chyli nie tylko Davidowi Cronenbergowi, ale i wrażliwej na cielesne przekroczenia w duchu ekstremy – Claire Denis. Jednocześnie rezygnuje z oczywistej pomnikowości i jednoznacznych analogii na rzecz kolażowości cytatów i epileptycznych poptwistów prosto z epoki przebodźcowania.
Powrót do lasu. Czarownice w nowym kinie grozy
Czy da się przeoczyć wiedźmę? Czarownice przecież doskonale znają się na kamuflażu. Wiele z nich dawno opuściło las i wtopiło się w tłum. Teraz żyją między nami, jakby nigdy nic. Chociaż porzuciły wiedźmowy lifestyle, nie zrezygnowały z magii i konspiracji.