Z czym kojarzy się Tom Cruise? W pierwszej kolejności z uśmiechem narcyza – śnieżnobiałym, na równi chłopięcym, co triumfalnym, nieco maniackim. Inne konotacje: bieganie, kaskaderka, adrenalina (zawzięta skłonność aktora do ryzyka zawstydza nie tylko młodszych kolegów po fachu, ale i speców od CGI). Ze scjentologią? Owszem, chociaż ostrożniej – to wizerunkowy mankament, a więc i problematyczne skojarzenie dla wielbicieli jego talentu. A z seksem? Hej, czy Tom Cruise kojarzy się z seksem?
Kate w krainie archetypów. Analiza filmu Kate według myśli Marion Woodman
Artykuł jest interpretacją filmu „Kate” według jungowskiego klucza, zainspirowana książką „Świadoma kobiecość” Marion Woodman.
Ta, której już nie ma. Recenzja Czarnej Wdowy
Dla niektórych zapchajdziura, dla innych sprawa marvelowego honoru. Film spóźniony, opowiadający o bohaterce, której już nie ma, cofający się do wydarzeń sprzed kluczowych rozstrzygnięć w MCU – bez szkody dla ciągłości epopei, mógłby w ogóle nie powstać. Ale czy jego brak nie byłby zbyt wymowny?