Osoby próbujące wyjaśnić fenomen Quentina Tarantino, często używają kinofilskiego klucza. Wskazują, że to reżyser-krytyk, zakochany w filmach i znający je na pamięć. Jego uczucie ma niby odbijać się w autorskich realizacjach. Ten argument nigdy mnie nie przekonywał. Nerd może tworzyć rzeczy zrozumiałe wyłącznie dla innych nerdów, a przecież w twórczości Tarantino nie tylko o to chodzi.
Elaine May. Komentarze odautorskie
Elaine May rzadko przemawia publicznie. Ma rezerwę do dziennikarzy i nie lubi udzielać wywiadów. A szkoda, bo jest nietuzinkowa i inteligentna. Sprawdźcie choćby jej przemówienie na gali AFI podczas wręczania nagrody honorowej dla Mike’a Nicholsa – wieloletniego partnera komediowego, z którym zresztą toczyła błyskotliwe dyskusje. Przy okazji przeglądu filmów May na Timeless Film Festival odgrzebujemy kilka cytatów autorki na temat jej własnej twórczości.
Wpływ księżyca. Rytuały w horrorach
21 marca. Dzień niezwykły i wyczekiwany. Dla uczniaków lubiany Dzień Wagarowicza, dla całej reszty początek kalendarzowej wiosny. W tym roku astrozapaleńcy ujrzą w nim pierwszy wiosenny nów w Baranie, a normiki odnajdą nadzieję na schowanie zimowych ubrań na długie miesiące. Wibrująca energia marcowej daty trafia do każdej z grup i pozwala przejść z jednego porządku w drugi. Wykorzystując magiczną siłę tego czasu, chcemy przyjrzeć się filmowym przedstawieniom rytuałów. Religijne czy świeckie – kulturowe obrzędy są ważne i stanowią budulec naszej stale transformującej się tożsamości. Kino wykorzystuje nie tylko pouczający potencjał rytuałów, ale również ich przerażającą oprawę i poczucie niepewności, jakie wiąże się z momentami przejścia. W tym rankingu zaglądamy strachom prosto w oczy.