Śmiałość „Hellraisera” czyni go wciąż żywym. Barker – w tej i innych opowieściach – obsesyjnie badał temat cielesnych i seksualnych przekroczeń. Stworzył też prywatną, z ducha queerową mitologię wyrzutków – spotworniałych outsiderów, którzy, wbrew nędznemu statusowi, nie potrzebowali niczyjego współczucia. Choć budzili społeczny strach, byli dogłębnie piękni.