Od 5 do 11 listopada spotkacie nas we Wrocławiu na 15. American Film Festival. Dla nas, uczestniczących w wydarzeniu od lat, to edycja szczególna, ponieważ po raz pierwszy objęłyśmy tę imprezę matronatem. Jeśli nie możecie pojawić się na miejscu, nic straconego – do 17 listopada potrwa wirtualna odsłona festiwalu.
Podczas tych kilku listopadowych dni we wspólnych przestrzeniach wrocławskiego Kina Nowe Horyzonty będzie można znaleźć nowy numer festiwalowego zina „Final Girls na Dzikim Zachodzie”. Omawiamy w nim festiwalowe tytuły, szczególną uwagę poświęcając sekcjom, które objęłyśmy matczynym ramieniem: Kowbojkom i retrospektywie Dorothy Arzner. W publikacji znajdziecie też odpowiednią dawkę rozrywki: horoskop i tekst wspólny.

W historii filmu Dorothy Arzner zapisała się jako pionierka. Choć przed nią w erze kina niemego w komercyjnym obiegu działała Lois Weber, a po niej Ida Lupino, to od 1927 do 1943 roku była jedyną kobietą-reżyserką w Hollywood. W krótkiej karierze, przerwanej przez ciężkie zapalenie płuc, zrealizowała szesnaście pełnometrażowych filmów, a pozostawiony przez nią ślad jest niezwykle wyraźny. W latach siedemdziesiątych feministki zaczytane w Laurze Mulvey i teorii męskiego spojrzenia w twórczości Arzner odkrywały nowe tropy i możliwości tego, jak może wyglądać kobiecy punkt widzenia w kinie.
Na retrospektywę składa się pięć fabuł i jeden dokument o reżyserce:
★ Get Your Man (1927)
★ Dzikie przyjęcie (1929)
★ Pracujące dziewczyny (1931)
★ Christopher Strong (1933)
★ Tańcz, dziewczyno, tańcz (1940)
★ Dorothy Arzner, Pioneer, Queer, Feminist (2023, reż. C. Kuperberg, J. Kuperberg)
Arzner jest również autorką pięknej wypowiedzi o filmowych widzkach. Cytat pochodzi z artykułu Duane Hennessy opublikowanego w „San Bernardino Sun” w 1931 roku i przypomnianego w tomie Dorothy Arzner: Interviews (2024) pod redakcją Martina F. Nordena:
„Wśród mężczyzn nie ma prawdziwych fanów kina. Kobiety są prawdziwymi fankami. Są bardziej krytyczne. Nie twierdzę, że mężczyźni nie lubią chodzić na pokazy filmowe. Jednak kobiety bardziej doceniają wszystko, o czym opowiada film i wszystko, co się na niego składa – aktorów, scenografię, kostiumy. Krótko mówiąc, mężczyźni lubią chodzić na pokazy, ponieważ jest to miejsce, do którego można zabrać kobietę. I to kobieta decyduje, na jaki seans pójdą”.

Drugą sekcją, na którą chcemy zwrócić Wasze spojrzenie, są Kowbojki. Segment przywraca Dzikiemu Zachodowi kobiecą perspektywę: jest w pełni poświęcony odważnym, kochającym wolność bohaterkom. Jak zdradzają organizatorzy, w pięciu prezentowanych tytułach zobaczymy następujące postaci:
★ uparta córka (wyborna Barbara Stanwyck!) lokalnego bogacza pragnąca zemsty za wygnanie w The Furies (1950) Anthony’ego Manna;
★ właścicielka saloonu o twarzy Joan Crawford, która nie chce dać się wykurzyć z miasta w Johnnym Guitar (1954) Nicholasa Raya;
★ złamana życiem, a jednak wciąż walcząca o godność Roslyn (znakomita Marilyn Monroe w swojej ostatniej roli) w Skłóconych z życiem (1961) Johna Hustona;
★ niezależna, sprzeciwiająca się wywłaszczeniu Ella (Isabelle Huppert) z Wrót niebios (1980) Michaela Cimino
★ wytrwałe w męczącej podróży, wciąż otwarte na inną kulturę pionierki (na czele z Michelle Williams) w Meek’s Cutoff (2010) Kelly Reichardt.
Szczegóły dotyczące zakupu biletów i karnetów oraz całego repertuaru American Film Festival znajdziecie na stronie wydarzenia.