Francuska twórczyni nie kryje się ze swoją kinofilską pasją. Unika fałszywej skromności i krygowania się, stawiając na odważne inspiracje dokonaniami poprzedników, przy czym czoła chyli nie tylko Davidowi Cronenbergowi, ale i wrażliwej na cielesne przekroczenia w duchu ekstremy – Claire Denis. Jednocześnie rezygnuje z oczywistej pomnikowości i jednoznacznych analogii na rzecz kolażowości cytatów i epileptycznych poptwistów prosto z epoki przebodźcowania.
W kinie nie ma dla mnie tematów tabu – wywiad z Tomem Sixem, reżyserem Ludzkiej stonogi
Na twitterowym koncie nazywa siebie filmowym dyktatorem i wojownikiem o swobodę artystycznego wyrazu. Nie znosi przeciętności i wybierania łatwizny. Tworzy filmy, które zarówno publiczność, jak i krytycy kochają nienawidzić. Złe recenzje mu jednak nie przeszkadzają. W końcu, jak sam przyznaje, dopóki ludzie rozmawiają o jego filmach, dopóty jest szczęśliwy. Pewny siebie obrazoburca i wielbiciel bezrefleksyjnego szokowania czy może błyskotliwy tropiciel kulturowej i społecznej hipokryzji? Tom Six nie daje się […]
Skórka. Recenzja Antibirth
Film, choć mami powykręcanym body horrorem, najzacniej wypada jako przepalony snujek, towarzyszący głównej bohaterce w monotonii życia na wiecznym gazie.
Kobieta zrzuca presję. Recenzja Niedosytu
Tekst gościnny Mateusza Górniaka poświęcony „Niedostytowi” Carla Mirabelli-Davisa pokazuje body horror jako podgatunek emancypacyjny.