Życie wyciska nastolatków jak nabrzmiałe pryszcze – burza hormonów, nadmierne wydzielanie sebum, niekumaci rodzice i buraczani znajomi ze szkoły. Do tego dochodzi brak akceptacji, ciągłe poczucie niezrozumienia, samotność i walka o pozycję w grupie. Łatwo nie jest. Horrory o dorastaniu pokazują cielesne i mentalne koszmary tego okresu.
(Roz)braterstwo krwi. O końcu przyjaźni w Stań przy mnie i Super Dark Times
Chłopcy dorastają w rytm grupy, którą charakteryzują silne emocje i nieprzewidywalność. Napięcia czasami znajdują ujście w agresji, bądź autoagresji, a jej efekty zbliżają młodych bohaterów do bezwzględnego świata dorosłych. Pozornie nierozerwalne braterstwo ma cierpki posmak krwi, gdy dorosłość czyha tuż za rogiem, stopniowo rozluźniając więzy nastoletnich przyjaźni.