Przemocowi producenci, cyniczni gliniarze, upadłe gwiazdy i złamane marzenia; system przeżarty złem już u podstaw. W wybranych przez nas opowieściach Hollywood ujawnia swoją najgorszą stronę, zastawiając pułapki na tych i na te, którzy odważają się marzyć i mierzyć wysoko. To miejsce, które szybko rewiduje poglądy na temat kosztów życia na świeczniku, pokazując, jak łatwo błogi sen może zamienić się w koszmar. W końcu, jak kiedyś powiedział Christopher Hitchens: „To Los Angeles, w większości pełne bzdur, złudzeń i egomanii”.
Krzycz! Recenzja Mrowca
Mrowiec został wyprodukowany i wyreżyserowany przez wirtuoza rozbuchanej wyobraźni, Williama Castle’a, którego pomysły do dziś budzą podziw nieprzeciętną kreatywnością. Twórca jak mało kto potrafi flirtować z publicznością. Jego kino jest autoteliczne, nieustannie podkreślające własną sztuczność.