Życie wyciska nastolatków jak nabrzmiałe pryszcze – burza hormonów, nadmierne wydzielanie sebum, niekumaci rodzice i buraczani znajomi ze szkoły. Do tego dochodzi brak akceptacji, ciągłe poczucie niezrozumienia, samotność i walka o pozycję w grupie. Łatwo nie jest. Horrory o dorastaniu pokazują cielesne i mentalne koszmary tego okresu.