Klucz wrzuć do stawu. Wcielenia Pana Kleksa

W zamkniętej rzeczywistości PRL-u superprodukcja Krzysztofa Gradowskiego eksplodowała wyobraźnią – mieściła w sobie radości i lęki dziecięcego imaginarium, które dodatkowo wzmacniały migotliwe, różnorodne stylistycznie piosenki. Jako fantastyczna przygoda, pełna zawirowań i niesamowitych zdarzeń, film był atrakcyjny dla dziecięcego widza, a jednocześnie, skąpany w duchologicznym, jesiennym świetle, przepełniony nostalgią i smutkiem przemijania.

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

Do góry