Mrowiec został wyprodukowany i wyreżyserowany przez wirtuoza rozbuchanej wyobraźni, Williama Castle’a, którego pomysły do dziś budzą podziw nieprzeciętną kreatywnością. Twórca jak mało kto potrafi flirtować z publicznością. Jego kino jest autoteliczne, nieustannie podkreślające własną sztuczność.
Zabij mnie jeszcze raz, Sam. Najlepsze rimejki horrorów
W poniższym rankingu odrzucamy apokaliptyczny ton, nie żalimy się na brak oryginalnych historii, jałowe imitacje i zbędne reinterpretacje. Na jesienno-zimowe wieczory polecamy swoje ulubione rimejki horrorów – filmy, które coś w nas poruszyły, pomogły spojrzeć na rozpoznane lęki z nowej perspektywy.
Kat, Karzeł i Królowa Zła. Analiza Seizure
Na pierwszy rzut oka debiut reżyserski Olivera Stone’a to jeden z wielu niskobudżetowych horrorów nakręconych w latach 70. Pod tą fasadą kryją się jednak ciekawe ścieżki interpretacyjne. Tekst skupia się na dwóch – pierwszej, charakterystycznej w kontekście późniejszej twórczości Stone’a oraz drugiej, symbolicznej, pozwalającej czytać Seizure jak marzenie senne, do którego pasuje wiele zestawów kluczy.
You Can’t Kill the Boogeyman. Analiza serii Halloween
„Bez pierwszego filmu z tego cyklu nie byłoby slasherów – a nawet gdyby były, to na pewno nie w formie, w jakiej znamy je dziś. Trzydziestoletni John Carpenter kręcąc czwarty w dorobku pełny metraż nie mógł wiedzieć, że tworzy podwaliny nowego gatunku oraz popkulturowy fenomen, a swoim zrealizowanym za śmieszne pieniądze horrorem zaczyna serię, którą jego następcy będą kontynuować przez ponad 40 lat” – pisze w tekście gościnnym Maja Mikołajczyk.
Kreacja strachu. Kobiety w czerni
„Stary, odcięty od świata przez siły natury dworek zamieszkuje duch odzianej w czarną suknię kobiety. Przed odejściem w zaświaty zjawę powstrzymuje czysta nienawiść. Tak prostolinijny, podstawowy wręcz motyw horroru gotyckiego doczekał się dwóch produkcji pełnometrażowych, które wykorzystały go do zupełnie różnych celów” – pisze Marcin Idczak w tekście gościnnym.
Przetrwać w IV Rzeszy. Analiza Colonii Floriana Gallenbergera
W gościnnym tekście Julia Iwaszkiewicz analizuje Colonię (2015), o której pisze: „Podczas seansu dopada nas niestrawność. Wstrzymujemy oddech i łamiemy zęby na wyrytych w kamieniu realiach; horrorze zapisanym ręką sadysty w setkach tysięcy ludzkich życiorysów”.
Szybki ranking: Barbara Crampton w czterech odsłonach
Zapraszamy na ekspresową przebieżkę po karierze znakomitej osobistości kina grozy – Barbary Crampton. Jej filmografia daje się podzielić na dwie części: kultowe horrory, w których zagrała po dwudziestce i nowe indie horrory, w których zagrała po pięćdziesiątce. Ten drugi etap wciąż trwa, jest intensywny i bogaty.
Kate w krainie archetypów. Analiza filmu Kate według myśli Marion Woodman
Artykuł jest interpretacją filmu „Kate” według jungowskiego klucza, zainspirowana książką „Świadoma kobiecość” Marion Woodman.
Tęsknoty. Recenzja Titane
Francuska twórczyni nie kryje się ze swoją kinofilską pasją. Unika fałszywej skromności i krygowania się, stawiając na odważne inspiracje dokonaniami poprzedników, przy czym czoła chyli nie tylko Davidowi Cronenbergowi, ale i wrażliwej na cielesne przekroczenia w duchu ekstremy – Claire Denis. Jednocześnie rezygnuje z oczywistej pomnikowości i jednoznacznych analogii na rzecz kolażowości cytatów i epileptycznych poptwistów prosto z epoki przebodźcowania.